Witaj Przyjacielu
Chce ci dziś w ten sylwestrowy wieczór ,życzyć ci tego czego sam sobie życzysz, tak wiem oryginalne te życzenia , chociaż nie do końca.
Czy kupiłem petardy na sylwka? nie, nie kupiłem nie kupuje petard od wielu lat, nie pamiętam ilu..
Na pewno nie pójdę spać o suchym gardełku i wiem że bardzo przyjemnie spędzę tego sylwka.
Nie będę dziś pisał żadnych mądrości jak to bywa u mądrego człowieka bo dziś jest dzień zabawy i świętowania nowego roku.
Wierzę ,że ten przyszły rok będzie rokiem wielu zmian w twoim życiu przyjacielu na pewno w moim to mogę poświadczyć.
Tak więc szczęśliwego nowego roku ci życzę no i tego co ty sam sobie życzysz rzecz jasna
Mitrim
Translate
środa, 31 grudnia 2014
czwartek, 18 grudnia 2014
Wszystko czego potrzebujesz jest już w tobie
Witaj Przyjacielu
Dzisiejszy temat jest stary jak świat a nawet starszy, bowiem brzmi nie powtarzając sie jak w tytule ,że wszystko jest w tobie.
Wiedz ,że każda zmiana , każde doświadczenie jest tym co stworzyłeś w sobie.
I tak jest!!!
Gdy mówisz dziś ,coś stworzę ale najpierw przeczytam odpowiednią książkę na temat tworzenia rzeczywistości weź głęboki oddech i powiedz stop.
Bowiem w chwili gdy uciekasz ze swego wnętrza w miejsce gdzieś tam na zewnątrz , potwierdzasz jedynie prawdę na temat siebie ,że jesteś ofiarą , że sobie nie ufasz.
Wówczas blokujesz się na prawdę na moc ,którą masz w sobie.
Mam zamiar o ile na to sobie pozwolisz nauczyć cię posługiwania się energią , manifestacji, materializacji i transmutacji.
Ile zajmie ci ta nauka?
Moja odpowiedź brzmi to zależy tylko od ciebie.
Zauważ ,że każda zmiana jaką możesz dokonać w zewnętrznym świecie np: stworzenie pieniędzy to temat numer jeden , uważasz że na pieniądze trzeba ciężko zapracować by je mieć bo przez całe życie ci tak w mawiano i przez całe życie w to wierzyłeś nie znasz niczego innego , wierzysz że tak jest bo tego dotknąłeś bo tego doświadczyłeś stworzyłeś taki program ,że tak jest i wierzysz w to i przyjąłeś za rzeczywistość i zabawna rzecz to taka ,że tak właśnie jest. Nie ,że ja tak myślę ty tak przyjacielu myślisz.
Na przykład jest tak wiele placówek zmiany ciała , ludzie próbują je odmłodzić, te wszystkie placówki są zewnętrzne wzięły się z twojego wnętrza a co jeśli możesz zmienić siebie od wewnątrz bez żadnych ingerencji zewnętrznych?
Wyobraź sobie jak mógłbyś odmłodzić ciało zmienić jego kształt cokolwiek przecież jesteś Bogiem! Masz tę zdolność w sobie jedynie co cię zatrzymuje by to mieć to ty.
Wyobraź sobie ,że jesteś domem, domem który posiada wiele pokoi w sobie.
Posiadasz pokój taki jak kuchnia gdzie możesz nakarmić swoje ciało wewnętrznie.
Posiadasz pokój gdzie możesz zmienić sylwetkę i kształt swego ciała to taka domowa siłownia.
Posiadasz w sobie spa taką łazienkę ,która odpowiada za proces oczyszczenia i odmłodzenia ciała.
Posiadasz w sobie sypialnie gdzie możesz odpocząć w sobie i udać się jednocześnie do innych wymiarów i być absolutnie świadom tego co wyprawiasz w innych wymiarach będąc tu w tej fizycznej rzeczywistości absolutnie świadom i wykonywać jakoś prace , zdradzę wam przyjaciele sekret ,że wasze ciało nigdy się nie męczy to co się męczy to wasz umysł.
Wyobraź sobie , że gdy byłem mały wracałem z pola wykończony nie miałem absolutnie sił na nic , ale jak kolega przyleciał i powiedział ,że gramy w piłkę nagle siła i witalność wracała i mogłem jeszcze wybiegać się do późnej nocy i w dodatku nie potrzebowałem jeść .
Myślę ,że rozumiesz co chce przez to powiedzieć.
Wszystko jest w tobie , jedynie metaforycznie ujmując musisz otworzyć drzwi do pokoi , które masz w sobie,mam zamiar dać ci klucz do tych drzwi , klucz ,który masz także w sobie tylko zapomniałeś o tym przyjacielu , jedyne co zrobię to przypomnę ci to co już wiesz , wiem ,że udajesz ,że nie wiesz to taka gra ,którą jeszcze odgrywasz hehe....
W tym interesującym poście ,błogosławie cie drogi przyjacielu i do następnego razu.
Jestem ,który Jestem
Mitrim
wtorek, 16 grudnia 2014
Ego cz.1
Witaj Przyjacielu
Dziś taki temacik o ego , najpierw zmiećmy te duchowe gówno na temat tego ,że trzeba wyrzec się ego , usunąć je ze swojego Ja czy coś tam jeszcze.
Istnieje błędne przekonanie ,że to ego jest powodem tego dlaczego nie jesteśmy oświeceni.
hmmm
To co wiem o ego to ,że jest to nie możliwe by je usunąć z siebie czy je zniszczyć , możesz udawać ,że tak się stało ale ostatecznie nie jest to możliwe.
Dlaczego?
Bo przyjacielu to część ciebie, jak duch i umysł miałeś ego zanim pojawiłeś się tu na ziemi miałeś je nawet przed powstaniem planety ziemi.
Ego musi być doprowadzone jedynie do pełnej integracji i harmonii.
Czym jest wzniesienie?
Jest to całkowita integracja samego siebie swego światła i swej ciemności.
Prawdę mówiąc gdy będziecie oświeceni, wszystko stanie się proste nawet te duchowe prawdy zobaczycie co tak naprawdę jest jedynie zmyślną filozofią a co jest prawdą.
Ego będziecie mieć nawet gdy będziecie oświeceni..
Ego samo w sobie nie jest złe , to złe co nie pozwala wam osiągnąć bycia wolnym , nieograniczonym jest tym co umieściliście w ego ale nie tylko w nim ale także w sobie.
w drugiej części porozmawiamy o półkulach mózgowych , neuronach i innych rzeczach.
Ego zauważ przyjacielu na grę słów w języku angielskim E-go Gdzie 'E' znaczy Ja a 'go' znaczy iść..
Taka informacja przychodzi właśnie do mnie ,że Ego znaczy Ja idę , czyli nie oznacza blokady lecz podróż w której jesteś, w momencie gdy się zatrzymasz i powiesz Ja Jestem, Ja Istnieję to kończy wszystko oddychając i kontemplując Ja Jestem , Ja Istnieję powoduję integracje ciebie..
Powiem ci przyjacielu ,że z mojego punktu widzenia osiągnąć świadomość Ja Jestem i integracje siebie jest proste.
Lecz z punktu przechodzącego przez proces przebudzenia jest to niezwykle trudne , bardzo nie przyjemne i niesłychanie wredne.
Mam nadzieje przyjacielu ,który to czytasz ,że masz głęboko w sobie tę wizję te pragnienie , pragnienie oświecenia by stało się to w tym życiu , nie w następnym nie za kilka wcieleń lecz w tym życiu.
Jedno wiem jeśli tego pragniesz otrzymasz to jeśli dziś chcesz rowerek a jutro skuterek to ostatecznie nie otrzymasz nic.
To pragnienie oświecenia i bycia nieograniczonym to odczucie wewnętrznej wiedzy...
Znam tę drogę i wiem ,że to życie będzie tym najtrudniejszym ale także wiem ,że to życie będzie najbardziej wartościowym.
Jest wiele prac na tej ziemi ale nie ma większej niż realizacja własnego wniebowstąpienia.
Ego dziś je integrujemy , teraz z głębokim oddechem je integrujemy, po oddychaj przyjacielu chwile ponieważ to co się dzieje jest integracja twojego ego , jeśli czujesz ucisk w brzuchu po oddychaj dłużej aż to uwolnisz i poczujesz rozluźnienie. to takie proste.
W momencie ,gdy poczujesz rozluźnienie oznaczać to będzie ,że zintegrowałeś własne ego...
Nie wątp bo czas na wątpliwości już dawno minął.
Jestem,który Jestem
Mitrim Aeterna
w służbie każdemu z was.
sobota, 6 grudnia 2014
Poznanie siebie i Mikołaj spieprza ale jeszcze powróci
Witaj Przyjacielu
Dziś 6 grudnia i miałem napisać coś o św. Mikołaju ale jednak nie dziś...
Dziś mam potrzebę napisania czegoś do czego namawia mnie moja dusza i niech tak będzie.
Dziś jest dziś , teraz jest teraz i jutro będzie jutro.
Dziś zadałem sobie pytanie co dziś dostałem na mikołaja no i nie dostałem nic hahahaha
Więc sprawiłem sobie prezent jaki?
Zapytałem moją duszę co chcesz dostać ode mnie odpowiedziała mi bezzwłocznie ciebie i twoją miłość i się delektuje w miłości do ducha jak piszę tego posta słuchając świątecznej muzyki.
Wspominam czasy tak te czasy jak szukałem oświecenia jak szukałem własnej Duszy/Boga.
Jak piękny był to proces i ,który trwa tak nadal.
Jak wielu rzeczy się w życiu wyrzekłem jak wielu poświęceń dokonałem by odnaleźć samego siebie
to jest największy prezent , dar jaki mogłem otrzymać i myślę nie chcę innego chcę tylko kochać siebie i wszystko na co spojrzę to jest miłość ducha , miłość wyrażana przez ducha w duchu.
Życie ach tę życie przeżyłem ja na wszystkie możliwe sposoby , byłem wszystkim czym można być.
Oddycham życiem i się nim delektuje jako Mistrz , wszystko już mam....
Został tylko jeszcze jeden etap , ostatni wniebowstąpienie...
Czasami myślę jak to zrobić ale moja dusza się odzywa i mówi nie martw się i nie planuj po prostu powiedz kiedy i to się stanie...
Wszystko już dokonałem nie muszę nic osiągać, nie muszę zbawiać nikogo ani ten blog nikogo nie zbawi ani Ja ani żaden inny Mistrz , jak wiesz przyjacielu możesz to zrobić tylko Sam.
Ale Jestem tutaj teraz , ach tak Ja jestem odczuwam własną esencję i nic nie ma znaczenia, nie ma śmierci , żadnych podatków hahaha..
Tak między nami Mistrz ich nie płaci...
Śmierć nie istnieje , bo i po tym życiu życie trwa nadal , czy udasz się do swego suwerennego miejsca jako Mistrz przyjacielu czy nie , to twój wybór ale pamiętaj wspomnij moje imię a przybędę
nie jako służący ale jako przyjaciel jak Mistrz do Mistrza.
Dziś 6 grudnia i miałem napisać coś o św. Mikołaju ale jednak nie dziś...
Dziś mam potrzebę napisania czegoś do czego namawia mnie moja dusza i niech tak będzie.
Dziś jest dziś , teraz jest teraz i jutro będzie jutro.
Dziś zadałem sobie pytanie co dziś dostałem na mikołaja no i nie dostałem nic hahahaha
Więc sprawiłem sobie prezent jaki?
Zapytałem moją duszę co chcesz dostać ode mnie odpowiedziała mi bezzwłocznie ciebie i twoją miłość i się delektuje w miłości do ducha jak piszę tego posta słuchając świątecznej muzyki.
Wspominam czasy tak te czasy jak szukałem oświecenia jak szukałem własnej Duszy/Boga.
Jak piękny był to proces i ,który trwa tak nadal.
Jak wielu rzeczy się w życiu wyrzekłem jak wielu poświęceń dokonałem by odnaleźć samego siebie
to jest największy prezent , dar jaki mogłem otrzymać i myślę nie chcę innego chcę tylko kochać siebie i wszystko na co spojrzę to jest miłość ducha , miłość wyrażana przez ducha w duchu.
Życie ach tę życie przeżyłem ja na wszystkie możliwe sposoby , byłem wszystkim czym można być.
Oddycham życiem i się nim delektuje jako Mistrz , wszystko już mam....
Został tylko jeszcze jeden etap , ostatni wniebowstąpienie...
Czasami myślę jak to zrobić ale moja dusza się odzywa i mówi nie martw się i nie planuj po prostu powiedz kiedy i to się stanie...
Wszystko już dokonałem nie muszę nic osiągać, nie muszę zbawiać nikogo ani ten blog nikogo nie zbawi ani Ja ani żaden inny Mistrz , jak wiesz przyjacielu możesz to zrobić tylko Sam.
Ale Jestem tutaj teraz , ach tak Ja jestem odczuwam własną esencję i nic nie ma znaczenia, nie ma śmierci , żadnych podatków hahaha..
Tak między nami Mistrz ich nie płaci...
Śmierć nie istnieje , bo i po tym życiu życie trwa nadal , czy udasz się do swego suwerennego miejsca jako Mistrz przyjacielu czy nie , to twój wybór ale pamiętaj wspomnij moje imię a przybędę
nie jako służący ale jako przyjaciel jak Mistrz do Mistrza.
Drogi przyjacielu w ten świąteczny wieczór
życzę ci wszystkiego czego dusza pragnie.
Jestem,który Jestem
Mitrim Aeterna
czwartek, 4 grudnia 2014
Alchemia
Witaj Przyjacielu
Dziś porozmawiamy o tym od czego zależy szybkość materializacji tego czego chcesz w tej rzeczywistości trójwymiarowej.
To ciekawe ale od świadomości ,którą jesteś i wymiarze na ,którym funkcjonujesz, istnieje potencjalnie siedem wymiarów każdy wymiar odpowiada czakramom , każda czakra to wymiar , który jest w tobie...
Funkcjonujesz na tych czakrach na ,których się najbardziej skupiasz i na ,których funkcjonujesz na co dzień, możesz teraz powiedzieć ale Ja Mitrimie w cale nie myślę o swoich czakrach , a Ja Mitrim odpowiem ci oczywiście ,że myślisz...
Każda czakra odpowiada różnym cechom , zachowaniom ,które reprezentują.
Pierwsze trzy dolne reprezentują ograniczenia takie jak przywiązanie, przetrwanie itd , możesz sobie poczytać na internecie jaka czakra dokładnie co reprezentuje jest pełno rożnych opisów , pozostałe cztery czakry reprezentują wyższą wartość i skierowanie ku duchowi.
Im bardziej stajesz się duchowy tym mniej stajesz się materialny i trzeba rozumieć to co teraz napisałem wieloaspektowo to oznacza również , że im wyżej tym szybciej twoje pragnienia się materializują robię sobie także reklamę do książki Alchemia Materializacja i Transmutacja.
Tak więc nauczysz się z niej bardzo wiele, przekaże w niej starą wiedze ze szkół tajemnych.
Tak więc zadam ci moje nieśmiertelne pytanie
Czego chcesz?
To nie będzie ebook po przeczytaniu ,którym będziesz mógł ożywiać martwe przedmioty lub coś będziesz materializował z powietrza cokolwiek chcesz w jednej chwili.
Będzie to wymagało pracy od ciebie.
Dla nie przygotowanego umysłu i dla ludzi nie czystego serca to niebezpieczne narzędzie ponieważ duch nie zna dobra lub zła duch zna doświadczenie.
Pewnego dnia wszystkie twoje czakry staną się jednym ale pisze o czakrach jako miejscach w ciele abyś miał pojęcie o tym, staniesz się jednym gdy zintegrujesz wszystkie swoje czakry ale musisz wpierw dojść do czakry korony i ją rozwinąć.
Mistrz Alchemii
Mitrim Aeterna
sobota, 29 listopada 2014
Studiowanie Duchowości
Witaj Przyjacielu
Dziś następuje koniec , koniec z twoim o ile tak wybierzesz i o ile chcesz doświadczyć oświecenia, następuje dziś koniec ze studiowaniem materiałów duchowych....
Chyba ,że chcesz nadal pozostawać w energii ucznia w energii poszukiwania, ale czego?
Siebie?
Oświecenia?
Magicznych sztuczek?
Przykro mi , ale nie znajdziecie tego w książkach , znajdziecie to tylko w sobie..
I najlepsze z tego wszystkiego jest to ,że ty to przyjacielu wiesz , naprawdę wiesz tylko udajesz ,że nie wiesz i grasz w tę grę niewiedzy do czasu aż ci się to znudzi do czasu , aż poddasz się i powiesz dość nigdy więcej!!!..
Ale co musi się stać takiego, abyś przyjął swoje oświecenie i zaczął go doświadczać w swoim życiu? Odpowiedz sobie
Możesz mieć wątpliwości i zadawać sobie pytania czy to naprawdę dotyczy mojego oświecenia?
To drogi przyjacielu zależy tylko od ciebie, bo gdy zdasz sobie sprawę ,że przyjąłeś i naprawdę wybrałeś oświecenie i zaufasz sobie tak będzie.
Nagle zdasz sobie sprawę ,że każde twoje doświadczenie dotyczy twojego oświecenia i każde doświadczenie prowadzi cie ku pełni oświecenia.
Pewnego dnia wstaniesz i powiesz Jestem Oświecony i stanie się zabawna rzecz , bo będziesz oświecony jeśli na to pozwolisz bez zbędnych ale , jeśli i tych innych głupich pytań ,które każą ci kwestionować to czy jesteś oświecony czy nie.
Zdasz sobie sprawę ,że przyciągasz do siebie energie jakie Mistrz powinien przyciągać, powiesz chcesz to i to i tak będzie bo energie służą Mistrzowi , nie musisz ciężko pracować wystarczy to wybrać i przyjąć....(Możliwe ,że w tym roku wydam ebooka pt Alchemia Materializacja i Transmutacja a teraz już robię sobie reklamę heh).
Wracając do tematu Cofnijmy się do 18 wieku , gdzie istniały albo nadchodził koniec Szkół Tajemnych , gdzie znajdowały się zbiory zawierające tajemną wiedzę ,która była ukrywana ,a która nie była przeznaczona dla ludzi dla mas ze względu na ich ślepotę i poziom wysokiego zaprogramowania, gdy uczniowie szkół tajemnych wychodzili z ukryć , było to dla nich bardzo przytłaczające , ale wiedzieli jedno koniec ze studiowaniem tak jak rzekł im ich Mistrz , wiedzieli ,że nadchodzi nowa era , wiedzieli ,że chodzi o doświadczenie , Studiowanie nie miało już znaczenia , bo oświecenia można jedynie doświadczyć , nie można ułożyć z tego jakieś tezy czy reguły czym jest ów oświecenie ,a czym nie jest.
Chodzi tylko o doświadczenie , gdy naprawdę rzucacie studiowanie a wchodzicie w czyste doświadczenie coś się wydarzy , przyjdą do was energie ,które wejdą w wasze ciało , umysł i ducha to was zmieni obedrze z tej iluzji z tych gówien ,które się naczytaliście a ,które w większości były jedynie stekiem bzdur.
Zmieni się wasze ciało , może się zdarzyć ,że zachorujecie i będziecie siebie pytać czy robię coś źle? Czy jeśli jestem oświecony czy nie powinienem mieć doskonałego zdrowia?
Wtedy bierzecie głęboki oddech i wczuwacie się w siebie i czujecie ,że wszystko jest takie jakie być powinno.
Każdy Mistrz wam to powie , że nie musicie niczego studiować nie ma to znaczenia...
Ah Tabletki i suplementy, olejki czy inne zioła , jeśli bierzecie jakieś tabletki i suplementy mówicie wówczas swemu ciału nie ufam w to że możesz się samo uzdrowić , mówicie do ducha do swego ciała świetlistego nie jestem gotów nie ufam ci...
Wtedy ono odchodzi na bok i mówi , dobrze poczekam aż będziesz gotów.
Widzicie gdy w wasze ciało wchodzi ciało świetliste to prawdopodobne jak raczej pewne staniecie się bardziej wrażliwi będziecie mieć alergie pojawi się taka wrażliwość ,że wszystko co hałasuje jak na przykład zwykły zegarek ,który tyka sobie sekunda po sekundzie będzie was drażnił, o tak mało przebudzony człowiek mało samoświadomy to zignoruje lecz oświecony nie będzie tego tolerował i nie będzie od tego uciekał.
Więc jak coś się zwami dzieje po pierwsze pamiętajcie o oddychaniu jeśli ktoś z was chciałby zrobić sobie sesje przez skype niech napisze do mnie na pocztę mitrimaeterna@gmail.com.
Po drugie pamiętajcie o tym ,że to dotyczy waszego oświecenia.
Tak więc dziś wychodzimy poza studiowanie chyba ,że chcecie w niej zostać to wówczas powiem wam odejdźcie
a) nie jesteście jeszcze gotowi
b) nie chce was tutaj
c)to nie jest dla was
Dla tych co tu przyjdą i dla tych co zostaną po prowadzę dalej choć tego nie widzicie to cały czas prowadzę was ku wielowymiarowości , widzicie wielowymiarowość to nie coś czego musicie się uczyć to coś co już macie....
Najważniejsze to stać się nieograniczonym w pełni i absolutnie tym jest Mistrz i to jest to jeśli wybierzecie iść dalej w głąb siebie...
Jestem ,który Jestem
Mistrz Mitrim
w dodatku w pełni oświecony.
I tak jest.
środa, 26 listopada 2014
Oświecenie i Wyrzekanie się życia
Witaj Przyjacielu
Oświecenie i wyrzekanie się życia czy można być oświeconym i jednocześnie korzystać z ludzkich przyjemności pełną piersią?
Jak najbardziej tak , widzisz przyjacielu starzy mistrzowie oni żyli w innej świadomości oni zaraz po swoim oświeceniu opuszczali to planetę ,bali się bowiem ,że ta ziemska psychiczna grawitacja ziemi w ciągnie ich z powrotem w starą świadomość i postrzeganie ,oni wyrzekali się wielu przyjemności tego świata ,ale ty nie musisz.
Istniejemy teraz w nowej erze w nowej świadomości w zupełnie innej niż ta jaka była 20 lat temu i zupełnie innej jaka była 100 czy 1000 lat temu...
Energie są dziś tak dostępne tak jej pełno jak jeszcze nigdy na tej planecie nie było jej tak dostępnej.
Więc oświecenie może iść w parze z przyjemnościami
nie ma potrzeby się wyrzekania czegokolwiek , bo mistrz nie wyrzeka się ale także nie przywiązuje się bo wie ,że to co ma obecnie jest jedynie chwilowe...
Możecie być oświeceni i cieszyć się życiem jakkolwiek wybierzecie jedynie co was ogranicza to wy sami , wasze zaprogramowanie ,które sprawia ,że postrzegacie w ograniczony sposób, ale dobra wiadomość jest taka ,że i poza to wyjdziecie gdy będziecie na to gotowi.
Więc żyj przyjacielu tak jak wybierasz...
Oświecenie i wyrzekanie się życia czy można być oświeconym i jednocześnie korzystać z ludzkich przyjemności pełną piersią?
Jak najbardziej tak , widzisz przyjacielu starzy mistrzowie oni żyli w innej świadomości oni zaraz po swoim oświeceniu opuszczali to planetę ,bali się bowiem ,że ta ziemska psychiczna grawitacja ziemi w ciągnie ich z powrotem w starą świadomość i postrzeganie ,oni wyrzekali się wielu przyjemności tego świata ,ale ty nie musisz.
Istniejemy teraz w nowej erze w nowej świadomości w zupełnie innej niż ta jaka była 20 lat temu i zupełnie innej jaka była 100 czy 1000 lat temu...
Energie są dziś tak dostępne tak jej pełno jak jeszcze nigdy na tej planecie nie było jej tak dostępnej.
Więc oświecenie może iść w parze z przyjemnościami
nie ma potrzeby się wyrzekania czegokolwiek , bo mistrz nie wyrzeka się ale także nie przywiązuje się bo wie ,że to co ma obecnie jest jedynie chwilowe...
Możecie być oświeceni i cieszyć się życiem jakkolwiek wybierzecie jedynie co was ogranicza to wy sami , wasze zaprogramowanie ,które sprawia ,że postrzegacie w ograniczony sposób, ale dobra wiadomość jest taka ,że i poza to wyjdziecie gdy będziecie na to gotowi.
Więc żyj przyjacielu tak jak wybierasz...
Jestem ,który Jestem
Mistrz Mitrim
wtorek, 18 listopada 2014
Czego chcesz?
Witaj przyjacielu
Och tak czego chcesz?
Zadawałem ci to pytanie wiele razy , możliwe ,że założyłem już taki temat możliwe i bardzo prawdopodobne ale...
Czego chcesz?
To jest najważniejsze pytanie czego chcesz? pytam cię nie dlatego .że mnie to obchodzi , tak naprawdę mnie to nie obchodzi bo niby dlaczego?
Ale ciebie przyjacielu powinno , chyba ,że wolisz być ślepcem poruszającym się w świetle...
Nawet sobie nie wyobrażasz jak ważna jest klarowność wiedzenia czego się chce , ponieważ to ona decyduje to kim się staniesz to ona sprawi tym kim będziesz....
Gdybyś naprawdę pragnął wniebowstąpić czy się teleportować czy choćby mieć trochę energii w postaci pieniędzy to byś to miał...
Cofnijmy się w czasie przypomnij sobie jak to było gdy czegoś chciałeś, gdy czegoś usilnie pragnąłeś , nieważne co to było ale zauważ ile zmian w twoim ciele zaszło , byłeś wstanie poruszyć niebo i ziemie , wyruszyć do piekła i stanąć w twarz z samym Bogiem by mu oznajmić ,że tego chcesz.
To jest pasja , to jest wewnętrzny ogień ..
Ja mówiłem do siebie ''Duchu , Boże ,który we mnie mieszkasz , pragnę wniebowstąpić , pragnę być wolny i oświecony w pełni nieograniczony , zrobię wszystko co karzesz , jestem gotów nawet na śmierć bo inaczej nie wytrzymałbym w tej surowej trójwymiarowej rzeczywistości taki ograniczony i spętany Rozkazuje ci !!"
To jest to kim jestem, to jest mój wybór , myślałem o tym , żyłem tym , byłem tym aż stałem się w pełni stałem tym kim jestem.
Jeśli będziesz czegoś pragnął z całego serca ,że nie uśniesz z tego powodu a rankiem będziesz o tym rozmyślał i będziesz odczuwał jak by to się już stało to dojdziesz do celu.
Chyba,że to jest chwilowa podnieta , chwilowa sensacja a później zupełnie o tym zapomniałeś, będziesz o tm myślał ale nie dojdziesz do celu bo tak naprawdę nie wiesz czego chcesz raz chcesz to a raz tamto , twój umysł będzie spętany chaosem..
Dlatego nigdy nie będziesz miał tego o czym rozmyślasz.
Bo człowiek tak naprawdę nie wie czego chce , ale zawsze może wybrać i pójść drogą którą znajdzie tylko w sobie w swym sercu.
Bo jeśli dziś mówisz , chce rower , a jutro chce samochód a pojutrze chce motocykl to tak naprawdę nigdy nie będziesz miał niczego.
Bo nigdy nie zdecydujesz się tak naprawdę czego tak naprawdę chcesz.
Dlatego tak ważne jest by wiedzieć czego chcesz.... jeśli nie wiesz teraz czego chcesz to jest ok..
Pamiętaj jesteś dokładnie w tym miejscu w którym być powinieneś , gdy to ci się znudzi zawsze możesz to zmienić...
Bądź świadom tego czego chcesz, bo da ci to zrozumienie , że to co masz teraz jest dokładnie tym czego chcesz.
Och tak czego chcesz?
Zadawałem ci to pytanie wiele razy , możliwe ,że założyłem już taki temat możliwe i bardzo prawdopodobne ale...
Czego chcesz?
To jest najważniejsze pytanie czego chcesz? pytam cię nie dlatego .że mnie to obchodzi , tak naprawdę mnie to nie obchodzi bo niby dlaczego?
Ale ciebie przyjacielu powinno , chyba ,że wolisz być ślepcem poruszającym się w świetle...
Nawet sobie nie wyobrażasz jak ważna jest klarowność wiedzenia czego się chce , ponieważ to ona decyduje to kim się staniesz to ona sprawi tym kim będziesz....
Gdybyś naprawdę pragnął wniebowstąpić czy się teleportować czy choćby mieć trochę energii w postaci pieniędzy to byś to miał...
Cofnijmy się w czasie przypomnij sobie jak to było gdy czegoś chciałeś, gdy czegoś usilnie pragnąłeś , nieważne co to było ale zauważ ile zmian w twoim ciele zaszło , byłeś wstanie poruszyć niebo i ziemie , wyruszyć do piekła i stanąć w twarz z samym Bogiem by mu oznajmić ,że tego chcesz.
To jest pasja , to jest wewnętrzny ogień ..
Ja mówiłem do siebie ''Duchu , Boże ,który we mnie mieszkasz , pragnę wniebowstąpić , pragnę być wolny i oświecony w pełni nieograniczony , zrobię wszystko co karzesz , jestem gotów nawet na śmierć bo inaczej nie wytrzymałbym w tej surowej trójwymiarowej rzeczywistości taki ograniczony i spętany Rozkazuje ci !!"
To jest to kim jestem, to jest mój wybór , myślałem o tym , żyłem tym , byłem tym aż stałem się w pełni stałem tym kim jestem.
Jeśli będziesz czegoś pragnął z całego serca ,że nie uśniesz z tego powodu a rankiem będziesz o tym rozmyślał i będziesz odczuwał jak by to się już stało to dojdziesz do celu.
Chyba,że to jest chwilowa podnieta , chwilowa sensacja a później zupełnie o tym zapomniałeś, będziesz o tm myślał ale nie dojdziesz do celu bo tak naprawdę nie wiesz czego chcesz raz chcesz to a raz tamto , twój umysł będzie spętany chaosem..
Dlatego nigdy nie będziesz miał tego o czym rozmyślasz.
Bo człowiek tak naprawdę nie wie czego chce , ale zawsze może wybrać i pójść drogą którą znajdzie tylko w sobie w swym sercu.
Bo jeśli dziś mówisz , chce rower , a jutro chce samochód a pojutrze chce motocykl to tak naprawdę nigdy nie będziesz miał niczego.
Bo nigdy nie zdecydujesz się tak naprawdę czego tak naprawdę chcesz.
Dlatego tak ważne jest by wiedzieć czego chcesz.... jeśli nie wiesz teraz czego chcesz to jest ok..
Pamiętaj jesteś dokładnie w tym miejscu w którym być powinieneś , gdy to ci się znudzi zawsze możesz to zmienić...
Bądź świadom tego czego chcesz, bo da ci to zrozumienie , że to co masz teraz jest dokładnie tym czego chcesz.
Jestem Mitrim
ten ,który wie czego chce.
poniedziałek, 10 listopada 2014
Samotność
Tak , Witaj przyjacielu
Dziś porozmawiamy o samotności.
Samotność , jest nawet udowodnione ,że ludzie są osobnikami stadnymi.
Ludzie tak ale człowiek przebudzający wie , że mistrzostwo osiąga się jako suwerenność jako jedność sama w sobie.
I tylko tak osiągniecie wniebowstąpienie jako suwerenność jako swoja własna suwerenność.
Ale wrócimy do czasów Atlantydy , w czasach Atlantydy nikt nie miał niczego własnego wszystko było wspólne , w jednym pokoju spało kilkanaście osób nikt nie miał własnego pokoju, wszyscy jadali wspólnie i wszystko czynione było wspólnie..
Dlaczego nikt się nie buntował?
Atlantyda była krajem , który ukochał umysł wiedzieli jak manipulować i wpływać na ludzki umysł..
Na przykład takiemu budowlańcowi gdy przychodził wieczorem z pracy wystarczyło dać mu trochę seksu i alkoholu i był wniebowzięty tak łatwo można było kontrolować jednostkę budowniczą.
Tak więc wszystko było wspólne i wszyscy byli razem , ludzie robili to co im kazano zatracili swoje zdolności twórcze i swoje wewnętrzne wiedzenie..
Ludzie mówią ,że nie powinien być człowiek sam i coś w tym racji jest , ale być zależnym od innych to nie jest wolność...
Nie będę wyjaśniał tego czym jest samotność a czym osamotnienie bo każdy studiujący duchowość usłyszał to jak nie ode mnie to od kogoś innego.
Pamiętaj drogi przyjacielu nigdy nie jesteś sam , to co sprawia że tak się czujesz , jest tym ,że zapominasz o Bogu ,który mieszka w tobie...
Chcesz dotykać innych ludzi? chcesz dzielić się swoją miłością?
Więc zrób to , chcesz nie czuć się samotny? kochaj siebie..
To ,że czujesz potrzebę bycia z kimś bo inni są , zadaj sobie pytanie skąd się to wzięło i kto tak powiedział?
Gdy sam ze sobą będziesz szczęśliwy i radosny zapewniam cię ,że obfitość spłynie do ciebie,do tego czego pragniesz..
Ale mam do ciebie pytanie czy to zastosujesz w swoim życiu?
Pozyskałeś wiedze Inicjacja będzie to zastosowanie w twoim życiu , odpowiedz sobie na pytanie co zamierzasz teraz zrobić?
Drogi przyjacielu chce abyś wziął odpowiedzialność za swoje życie od teraz bo w następnych artykułach chce przygotować cie do procesu wielowymiarowej uważności .
Dziś porozmawiamy o samotności.
Samotność , jest nawet udowodnione ,że ludzie są osobnikami stadnymi.
Ludzie tak ale człowiek przebudzający wie , że mistrzostwo osiąga się jako suwerenność jako jedność sama w sobie.
I tylko tak osiągniecie wniebowstąpienie jako suwerenność jako swoja własna suwerenność.
Ale wrócimy do czasów Atlantydy , w czasach Atlantydy nikt nie miał niczego własnego wszystko było wspólne , w jednym pokoju spało kilkanaście osób nikt nie miał własnego pokoju, wszyscy jadali wspólnie i wszystko czynione było wspólnie..
Dlaczego nikt się nie buntował?
Atlantyda była krajem , który ukochał umysł wiedzieli jak manipulować i wpływać na ludzki umysł..
Na przykład takiemu budowlańcowi gdy przychodził wieczorem z pracy wystarczyło dać mu trochę seksu i alkoholu i był wniebowzięty tak łatwo można było kontrolować jednostkę budowniczą.
Tak więc wszystko było wspólne i wszyscy byli razem , ludzie robili to co im kazano zatracili swoje zdolności twórcze i swoje wewnętrzne wiedzenie..
Ludzie mówią ,że nie powinien być człowiek sam i coś w tym racji jest , ale być zależnym od innych to nie jest wolność...
Nie będę wyjaśniał tego czym jest samotność a czym osamotnienie bo każdy studiujący duchowość usłyszał to jak nie ode mnie to od kogoś innego.
Pamiętaj drogi przyjacielu nigdy nie jesteś sam , to co sprawia że tak się czujesz , jest tym ,że zapominasz o Bogu ,który mieszka w tobie...
Chcesz dotykać innych ludzi? chcesz dzielić się swoją miłością?
Więc zrób to , chcesz nie czuć się samotny? kochaj siebie..
To ,że czujesz potrzebę bycia z kimś bo inni są , zadaj sobie pytanie skąd się to wzięło i kto tak powiedział?
Gdy sam ze sobą będziesz szczęśliwy i radosny zapewniam cię ,że obfitość spłynie do ciebie,do tego czego pragniesz..
Ale mam do ciebie pytanie czy to zastosujesz w swoim życiu?
Pozyskałeś wiedze Inicjacja będzie to zastosowanie w twoim życiu , odpowiedz sobie na pytanie co zamierzasz teraz zrobić?
Drogi przyjacielu chce abyś wziął odpowiedzialność za swoje życie od teraz bo w następnych artykułach chce przygotować cie do procesu wielowymiarowej uważności .
Do zobaczenia
Zawsze kochający siebie i dzięki temu kochający was
Mitrim
niedziela, 2 listopada 2014
Miłość do samego siebie
Witaj drogi przyjacielu
Otrzymałem ciekawe pytanie ostatnio od mego przyjaciela jak kochać siebie....
Wcale mnie nie zaskoczyło to pytanie ,bo wpojono ludziom to,że mają kochać wszystkich innych ludzi i wszystko inne z wyjątkiem samego siebie..
Kiedyś usłyszałem gdzieś , jakiś święty to powiedział mógł bym kochać wszystkich innych dookoła ale nie siebie , ten kto tak powiedział gardził sobą i tak naprawdę nie kochał ani innych ani siebie , lecz wykonywał cudzą wole.
Odpowiedz sobie przyjacielu jak możesz dać komuś coś jeśli wcześniej sam w sobie tego nie masz?
Dzisiejsza miłość to nie miłość to akt desperacji by kogoś mieć , bo dana osoba swą miłość projektuje gdzieś na zewnątrz zamiast poszukać jej w sobie...
Gdy odnajdziesz ja w sobie to nie rozdawaj jej bądź nią a zobaczysz przyjacielu , że będziesz jak latarnia morska i przyciągniesz wszystko do siebie bez wymuszania bez oczekiwań bez jakiś określonych rezultatów to jest wolność to jest miłość być...
Więc jak kochać siebie?
Dbaj o siebie w pierwszej kolejności , może inni powiedzą ci ale ty cham jesteś albo ale ty egoistą jesteś tak naprawdę powiedzą to tylko te osoby ,które nie mogą się już tobą karmić i okradać cię z energii.
Więc ty jesteś najważniejszy.
Gdy oddajesz coś komuś by sam nie mieć to nie jest akt dobroci to jest akt okradania cię z energii..
Zrób wszystko by samemu czuć się dobrze, jeśli ktoś ci mówi ze masz zrobić tak a ty tego nie chcesz co zrobisz?
Zrób to co czujesz wtedy dasz wyraz swemu ciału, swym aspektom i swojej duszy ,że kochasz siebie.
Akceptuj siebie takim jakim jesteś to jest miłość do samego siebie.
Pamiętaj Duch cie widzi tylko w tedy gdy jesteś świadom swojego istnienia gdy postępujesz tak jak ty tego pragniesz a nie wtedy gdy postępujesz tak jak inni tego od ciebie oczekują , bo wtedy gdy postępujesz tak jak byś nie chciał zapominasz o sobie , a zapominając o sobie zapominasz o miłości jaką Bóg ,który w tobie mieszka cię obdarzył.
Czy jesteś gotów kochać siebie?
Czy jesteś gotów wyrażać się tak jak pragniesz bez obaw jak inni na to zareagują i jak cie ocenią?
Czy jesteś gotów iść po swoją własną suwerenną wolność?
Czy jesteś gotów przyjąć swoje własne oświecenie i stać się Mistrzem?
Gdy odpowiesz na te pytania da ci to o stokroć większą świadomość niż to jak byś przeczytał wiele książek ,które i tak zapomnisz , ale własnych odpowiedzi na ty i jakże inne pytania nigdy nie zapomnisz.
Otrzymałem ciekawe pytanie ostatnio od mego przyjaciela jak kochać siebie....
Wcale mnie nie zaskoczyło to pytanie ,bo wpojono ludziom to,że mają kochać wszystkich innych ludzi i wszystko inne z wyjątkiem samego siebie..
Kiedyś usłyszałem gdzieś , jakiś święty to powiedział mógł bym kochać wszystkich innych dookoła ale nie siebie , ten kto tak powiedział gardził sobą i tak naprawdę nie kochał ani innych ani siebie , lecz wykonywał cudzą wole.
Odpowiedz sobie przyjacielu jak możesz dać komuś coś jeśli wcześniej sam w sobie tego nie masz?
Dzisiejsza miłość to nie miłość to akt desperacji by kogoś mieć , bo dana osoba swą miłość projektuje gdzieś na zewnątrz zamiast poszukać jej w sobie...
Gdy odnajdziesz ja w sobie to nie rozdawaj jej bądź nią a zobaczysz przyjacielu , że będziesz jak latarnia morska i przyciągniesz wszystko do siebie bez wymuszania bez oczekiwań bez jakiś określonych rezultatów to jest wolność to jest miłość być...
Więc jak kochać siebie?
Dbaj o siebie w pierwszej kolejności , może inni powiedzą ci ale ty cham jesteś albo ale ty egoistą jesteś tak naprawdę powiedzą to tylko te osoby ,które nie mogą się już tobą karmić i okradać cię z energii.
Więc ty jesteś najważniejszy.
Gdy oddajesz coś komuś by sam nie mieć to nie jest akt dobroci to jest akt okradania cię z energii..
Zrób wszystko by samemu czuć się dobrze, jeśli ktoś ci mówi ze masz zrobić tak a ty tego nie chcesz co zrobisz?
Zrób to co czujesz wtedy dasz wyraz swemu ciału, swym aspektom i swojej duszy ,że kochasz siebie.
Akceptuj siebie takim jakim jesteś to jest miłość do samego siebie.
Pamiętaj Duch cie widzi tylko w tedy gdy jesteś świadom swojego istnienia gdy postępujesz tak jak ty tego pragniesz a nie wtedy gdy postępujesz tak jak inni tego od ciebie oczekują , bo wtedy gdy postępujesz tak jak byś nie chciał zapominasz o sobie , a zapominając o sobie zapominasz o miłości jaką Bóg ,który w tobie mieszka cię obdarzył.
Czy jesteś gotów kochać siebie?
Czy jesteś gotów wyrażać się tak jak pragniesz bez obaw jak inni na to zareagują i jak cie ocenią?
Czy jesteś gotów iść po swoją własną suwerenną wolność?
Czy jesteś gotów przyjąć swoje własne oświecenie i stać się Mistrzem?
Gdy odpowiesz na te pytania da ci to o stokroć większą świadomość niż to jak byś przeczytał wiele książek ,które i tak zapomnisz , ale własnych odpowiedzi na ty i jakże inne pytania nigdy nie zapomnisz.
Pozdrawiam każdego z was.
Ja Jestem tym ,którym Jestem
Mitrim Aetrna
niedziela, 19 października 2014
Jak wyjść poza czas
Czas
Witaj drogi przyjacielu dziś po piszę o czasie, czym jest i jak z niego wyjść.
Dlaczego?
Bo czas jest tym co sprawia ,że się starzejesz i umierasz.
Gdy żyjesz w teraźniejszości tu i teraz , to twoje ciało duch i umysł także żyją w tu i teraz.
Jak pisałem w ostatnim poście aby cokolwiek osiągnąć potrzebne jest uczenie w skrócie działanie , działanie jest inicjacją i zadałem proste pytanie,
co zrobisz gdy to wiedzę już zdobędziesz?
Czy będziesz czytać dalej inne artykuły czy zaczniesz działać?
Słyszałeś także o tym zapewne ,że czas jest iluzją i tak jest.
Czas jest stworzony po to aby kontrolować społeczeństwo , godziny pracy itd , nie chce przekazać ,że czas jest czymś złym jest to wspaniałe narzędzie ,które służy wielu osobom tu na tej planecie.
W innych wymiarach czas nie istnieje , np ci co praktykują obe wychodzenie z ciała lub ci bardziej rozwinięci podróżowanie w inne wymiary pozostając w ciele też to wiedzą ,że czas tak naprawdę nie istnieje, istnieje tylko w waszej głowie i czas ma nad tobą przyjacielu taką kontrole taką moc jaką ty mu oddajesz.
Możesz mi teraz wyskoczyć z pytaniem przecież istnieje dzień i noc to czas musi istnieć , odpowiem wcale nie to po prostu cykl , cykl znaczy że coś się zmienia , ale po nocy znów masz dzień i tak w kółko to taka zabawa jak pozostawanie w dalszym ciągu w kole reinkarnacyjnym.
Jak wyjść poza czas?
Powiem ci jak ja to zrobiłem znasz lepsze narzędzie ok , korzystaj z niego ja ci powiem jakie ja znam i jakie ja zastosowałem.
Wybrałem ,że chcę wyjść poza czas ,że chcę wyjść poza przestrzeń dokonałem wyboru.
Przestałem patrzeć ,która jest godzina , w ogóle nie zwracałem uwagi na zegarki czy to rano czy wieczorem.
Przestałem zwracać uwagę jaki jest dzień tygodnia czy miesiąca.
Zacząłem żyć tym co jest teraz i to jest piękne....
O skutkach i o tym jakie jest życie poza czasem w tej fizycznej trójwymiarowej rzeczywistości napisze innym razem.
Jestem Mitrim
sobota, 4 października 2014
Mitrim
Jestem ,który Jestem Mitrim Aeterna , w swej własnej suwerenności
Mistrz , Jestem ,który Jestem dlatego ,że wiem kim Jestem , dlatego ,że poznałem głębie siebie nie dlatego ,że przeczytałem wiele książek one nie mają znaczenia, nie dlatego ,że rozwinąłem swoje zdolności parapsychiczne czy paranormalne jakkolwiek zechcecie je nazwać, ale dlatego ,że zatopiłem się w sobie , dlatego ,że pokochałem siebie tak jak nigdy jeszcze nie kochałem.
Tak poznałem siebie, tak poznałem kim Jestem.
Dlaczego drogi przyjacielu czytasz to co piszę?
A następnie lecisz do innego mistrza szukając u niego odpowiedzi , magicznej mantry czy cokolwiek innego , dzięki czemu mógł byś tak od razu robić magiczne rzeczy , ale skakasz tylko z kwiatka na kwiatek i gdy to ci się znudzi skierujesz się do siebie i pewnego dnia odkryjesz perłę ,która zawsze nosiłeś i nosisz w sobie.
Nie przeklinaj swego ciała ono jest po to by je kochać , a poza tym to ciało które nosisz ono nie jest twoje , jest jedynie materiałem genetycznym ,które otrzymałeś po swoich rodzicach twoje prawdziwe ciało to ciało świetliste ono jest esencją, ty jesteś esencja nie wizerunkiem.
Dlaczego Mitrim Nie wkleił swoich zdjęć by pokazać się na blogu jak boski jest?
Ano dlatego ,że ludzie niższej świadomościowi szukają wizerunku z czymś z czym mogą się utożsamić , ale i poza swoją tożsamość wyjdziecie by stać się bezosobowi , i gdy będziecie patrzeć swym wewnętrznym okiem to we wszystkim zobaczycie boskość i widzieć we wszystkim będziecie Boga.
I gdy to się stanie , gdy staniecie się bezosobowi i patrzeć będziecie swym okiem wewnętrznym wtedy mnie zobaczycie , wy nazwiecie to materializacją ciała świetlistego...
Odpowiadając dlaczego nie jestem sławny? Dlaczego nie uzdrawiam chorych?
Po pierwsze sława jest dla tych co władzy szukają i zobaczycie może już zauważyliście ,że wasze życie jest tym wszystkim co sprawia ,że władze tracicie..
Dlaczego nie uzdrawiam chorych?
Bo wole nauczyć każdego ,kto do mnie przyjdzie jak sam siebie może uzdrowić , i to nie w kilka tygodni lecz natychmiast.
Jeśli wchodzicie w mistrzostwo i jesteście zainteresowani oświeceniem czy wniebowstąpieniem to powinniście wiedzieć ,że zbawienie świata nie jest celem Mistrza.
Wiecie przyjaciele istnieje takie nieporozumienie , że Mistrz siedzi i przekazuje wam wiedze i przekazuje wam wiedze a wy siedzicie i Mistrz nadal wam przekazuje wiedze a wy nagle stajecie się mądrzy ,chcecie bym Mistrz was uzdrowił , by Mistrz oddał sam siebie uczniowi, chcecie by Mistrz dał wam radość , chcecie by Mistrz sprawił ,że staniecie się wielcy i potężni.
Ale powiedzcie mi co stało się z uczeniem? co stało się z praktykowaniem zdobytej wiedzy?
Powiedz mi przyjacielu jeśli czytasz tak wiele książek szukając wiedzy , dzięki której myślisz ,że zmienisz siebie co zrobisz gdy już te wiedzę zdobędziesz?
czy będziesz szukał nowej wiedzy?
czy może będziesz praktykował to co znalazłeś?
Aby zmienić siebie , aby przejść przez transformacje potrzebna jest inicjacja , inicjacja jest doświadczeniem , możesz przeczytać wiele rzeczy ale zmiana zajdzie wtedy gdy tego doświadczysz tylko tak zmiana może się dokonać, tylko przez działanie się zmienisz, i gdy doświadczasz tego czego się nauczyłeś wtedy i tylko wtedy doświadczasz transformacji.
Dlaczego nie potrafisz materializować przedmiotów?
Dlatego ,że masz wiedze , ale nie masz doświadczenia , a tylko działając zmiana może się dokonać.
Drogi przyjacielu możesz powiedzieć wszystko cokolwiek zechcesz, możesz powiedzieć ,że jesteś Bogiem , możesz powiedzieć ,że przyciągasz bogactwo , że teraz twoje oświecenie się dokonuje ale ono się nigdy nie dokona i nigdy się nie stanie dlaczego?
Ponieważ drogi przyjacielu nie wiesz co robić, nie posiadasz wiedzy inicjacji ano dlatego właśnie się to nie dokona, wiedza o inicjacji sprawia ,że wychodzisz poza wątpliwości ,które masz w sobie, wiedza o inicjacji sprawia, że to objawi się w rzeczywistości abyś ,mógł tego doświadczyć abyś mógł dokonać zmianę w sobie.
Bez wiedzy i inicjacji ,której nie posiadasz , książki ,które czytasz o pozytywnym myśleniu oznaczają tylko jedno ,że myślisz negatywnie ,a to potwierdza tylko ,że nie masz tego czego chcesz (uważnie przyjacielu zaobserwuj to co teraz napisałem) , a jeśli nie wiesz jak otworzyć drzwi w samym sobie , to wówczas nigdy nic wam się nie zmaterializuje, słowa ,które wypowiadasz , afirmacje ,które powtarzasz nigdy się nie ziszczą , drzwi mogą się otworzyć gdy jesteś prawdą , gdy jesteś szczery ze sobą i kochasz siebie, wówczas gdy pukasz drzwi się otworzą.
Co to znaczy?
Znaczy to bowiem ,że możesz przeczytać wszystkie księgi tego świata i możesz zwiedzić wszystkie świątynie tego świata ,ale to nie sprawi ,że się uzdrowisz , to nie sprawi ,że staniesz się mądry i to nie sprawi ,że staniesz się oświecony i to nie sprawi ,że odmłodzisz swoje ciało i nie unikniesz śmierci.
Dlatego ,że nie zrozumiesz drogi przyjacielu co się stało naprawdę, a zrozumienie to nie są słowa.
Jeśli ci powiem No wiesz to zdarzyło się to i to. np spadłem wczoraj z drzewa.
A ty odpowiesz: aha rozumiem
A ja ci odpowiem wcale nie rozumiesz
Ponieważ zrozumienie przychodzi tylko i poprzez doświadczenie.
Dlatego prawda prowadzi do mądrości.
Przypuszczenia prowadzą ciebie przyjacielu do zrozumienia bez doświadczenia.
Pozdrawiam Mitrim
Ja Jestem Wolny
Witajcie drodzy przyjaciele
Po krótkiej przerwie , której tak naprawdę nie zauważyłem , wróciłem do wrzucania kolejnych postów na temat Oświecenia i Wniebowstąpienia.
Kiedy uczeń jest gotowy by się uczyć, wówczas pojawia się Mistrz.
To czego uczę może zmienić wasze życie, i z pewnością zmieni je.
Ale czy ludzie chcą wolności?
Moja odpowiedź brzmi NIE .
Ludzie nie chcą być wolni , o tak chcą mieć łatwiejsze życie , chcą aby było nieco wygodniejsze ale to nie ma nic wspólnego z wolnością.
Tak oświecenie czy wniebowstąpienie jest ostateczną wolnością a ostateczna wolność jest świadomością.
Zadam ci przyjacielu teraz pytanie.
Czego chcesz?
Bo jeśli czego chcesz naprawdę i to wypełnia każdą komórkę w twoim ciele , jeśli pragniesz tego z całego serca swego i z całej siły swojej i z całej duszy swojej to ci się to stanie.
Nie będę tu wnikał w biologie co się zadzieje bo to teraz nie ma znaczenia.
Jeśli pragniesz rozwinąć swoje zdolności paranormalne , jak materializacja np czegokolwiek powiedzmy pieniędzy.
Możesz rozwinąć wszystkie swoje zdolności jeśli pamiętasz , że jesteś Bogiem może pamiętanie to niewłaściwe słowo ale świadomy ,że jesteś Bogiem.
Powiem wam drodzy przyjaciele szukajcie wpierw oświecenia , tak jak Jeszua syn Józefa powiedział szukajcie wpierw królestwa bożego a wszystko inne po drodze zostanie wam dane .
Jeśli chcecie wniebowstąpić czy żyje swoim wniebowstąpieniem?
Czy potraficie podnieść wibracje swojego ciała a następnie je obniżyć?
Czy potraficie podróżować po rożnych wymiarach? będąc w ciele pełnym świadomości?
Zostawiam cie z tymi pytaniami.
Odpowiedz sobie na te pytanie to cię rozwinie , czytanie jest fajne ale to o nie ono cie poszerza tylko twoja głębia twoje odkrycia , twoje odpowiedzi.
Po krótkiej przerwie , której tak naprawdę nie zauważyłem , wróciłem do wrzucania kolejnych postów na temat Oświecenia i Wniebowstąpienia.
Kiedy uczeń jest gotowy by się uczyć, wówczas pojawia się Mistrz.
To czego uczę może zmienić wasze życie, i z pewnością zmieni je.
Ale czy ludzie chcą wolności?
Moja odpowiedź brzmi NIE .
Ludzie nie chcą być wolni , o tak chcą mieć łatwiejsze życie , chcą aby było nieco wygodniejsze ale to nie ma nic wspólnego z wolnością.
Tak oświecenie czy wniebowstąpienie jest ostateczną wolnością a ostateczna wolność jest świadomością.
Zadam ci przyjacielu teraz pytanie.
Czego chcesz?
Bo jeśli czego chcesz naprawdę i to wypełnia każdą komórkę w twoim ciele , jeśli pragniesz tego z całego serca swego i z całej siły swojej i z całej duszy swojej to ci się to stanie.
Nie będę tu wnikał w biologie co się zadzieje bo to teraz nie ma znaczenia.
Jeśli pragniesz rozwinąć swoje zdolności paranormalne , jak materializacja np czegokolwiek powiedzmy pieniędzy.
Możesz rozwinąć wszystkie swoje zdolności jeśli pamiętasz , że jesteś Bogiem może pamiętanie to niewłaściwe słowo ale świadomy ,że jesteś Bogiem.
Powiem wam drodzy przyjaciele szukajcie wpierw oświecenia , tak jak Jeszua syn Józefa powiedział szukajcie wpierw królestwa bożego a wszystko inne po drodze zostanie wam dane .
Jeśli chcecie wniebowstąpić czy żyje swoim wniebowstąpieniem?
Czy potraficie podnieść wibracje swojego ciała a następnie je obniżyć?
Czy potraficie podróżować po rożnych wymiarach? będąc w ciele pełnym świadomości?
Zostawiam cie z tymi pytaniami.
Odpowiedz sobie na te pytanie to cię rozwinie , czytanie jest fajne ale to o nie ono cie poszerza tylko twoja głębia twoje odkrycia , twoje odpowiedzi.
Zostawiam cię z tym przemyśleniem przyjacielu.
Ja Jestem,który Jestem
Mitrim Aeterna w radosnej służbie każdemu z was.
niedziela, 10 sierpnia 2014
Marzenia Talenty Obfitość
Witaj Przyjacielu
Zastanawiałem się nad tematem dzisiejszego postu i myślałem nad jego tytułem i pierwotnie miał brzmieć on "coś się zaczyna coś się kończy ale nigdy nie znika"
Lecz nazwałem go Marzenia Talenty Obfitość
Robię sobie przerwę od Bloga , ale jeśli masz pytania napisz mitrimaeterna@gmail.com
zawsze odpowiem choć nie zawsze wtedy kiedy tego oczekujesz:)
Marzenia:
Pisałem już artykuł o marzeniach wiem bo zrobiłem małą ankietę
wśród starszych i młodszych ludzie zwykle marzą by spotkać gwiazdora ,który śpiewa lub piosenkarkę , marzą by mieć pieniądze by żyć wystarczająco od pierwszego do pierwszego.
Inni jeszcze mają marzenia by pojechać na wycieczkę zwiedzić kraj podróżować i to jest ok.
Ale czy to są marzenia? czy to są marzenia?
Och kocham podróże.
Czy naprawdę marzyłeś drogi przyjacielu?
Czy naprawdę odczuwałeś swoje marzenie? czy może jedynie o nim myślałeś? to wielka różnica.
Wizualizować sobie o wyobrażać tak ogromna różnica jak woda i ogień.
Obfitość:
Tak obfitość to coś co bardzo długo nie moglem zrozumieć a jednak zrozumiałem , chce ci powiedzieć drogi przyjacielu ,że już jesteś obfity masz obfitości wielu rzeczy .
Obfitość czasu jeśli nie masz pracy masz go bardzo wiele czyż to nie jest obfitość?
Jeśli posiadasz obfitość nudy och możesz zrobić z nudą cokolwiek zechcesz?
Po prostu zmień kierunek i ukierunkuj obfitość na cokolwiek chcesz na pieniądze miłość na cokolwiek wybierzesz.
Talenty:
Pisałem ,że to będzie rok odkrywania talentów i powiem wam drodzy przyjaciele ,że właśnie odkryłem nowy talent w sobie i chce się niemu teraz poświęcić.
Drogi przyjacielu pozwól sobie odkryć talenty w sobie jak wiele czasu chcesz zmarnować na to by twoje zdolności zostały utracone zmarnowane jak jeszcze wiele czasu chcesz poświęcić na marnotrawstwo?
To mój ostatni post wrócę w przyszłości nie wiem dokładnie kiedy , nie wiem też ile czasu upłynie ale wrócę może za miesiąc a może za rok to bez znaczenia , bo można powiedzieć albo napisać ,że wrócę dla siebie , przyjdą tacy co przeczytają odejdą i tak zapomną inni przyjdą pobędą chwile i znów odejdą zapominając.
Więc nadszedł czas by go poświecić sobie.
I jeszcze jedna ważna kwestia.
Karmienie się , nie mam zamiaru odpowiadać na ciekawskie pytania , nie mam zamiaru służyć za darmo nie jestem sługą tylko w służbie a to ogromna różnica.
Mogę ci pomóc w każdym aspekcie życia czy to będzie zdrowie, związki, relacje między ludzkie, czy wartość samego siebie w każdym aspekcie ci pomogę ale nie jestem sługą.
Na pocztę mitrimaeterna@gmail.com proszę zadawać pytania.
Jeśli jesteście tutaj z ciekawości po prostu odejdźcie , przyjmuje tylko tych co chcą i biorą odpowiedzialność za życie i własne wybory.
Zastanawiałem się nad tematem dzisiejszego postu i myślałem nad jego tytułem i pierwotnie miał brzmieć on "coś się zaczyna coś się kończy ale nigdy nie znika"
Lecz nazwałem go Marzenia Talenty Obfitość
Robię sobie przerwę od Bloga , ale jeśli masz pytania napisz mitrimaeterna@gmail.com
zawsze odpowiem choć nie zawsze wtedy kiedy tego oczekujesz:)
Marzenia:
Pisałem już artykuł o marzeniach wiem bo zrobiłem małą ankietę
wśród starszych i młodszych ludzie zwykle marzą by spotkać gwiazdora ,który śpiewa lub piosenkarkę , marzą by mieć pieniądze by żyć wystarczająco od pierwszego do pierwszego.
Inni jeszcze mają marzenia by pojechać na wycieczkę zwiedzić kraj podróżować i to jest ok.
Ale czy to są marzenia? czy to są marzenia?
Och kocham podróże.
Czy naprawdę marzyłeś drogi przyjacielu?
Czy naprawdę odczuwałeś swoje marzenie? czy może jedynie o nim myślałeś? to wielka różnica.
Wizualizować sobie o wyobrażać tak ogromna różnica jak woda i ogień.
Obfitość:
Tak obfitość to coś co bardzo długo nie moglem zrozumieć a jednak zrozumiałem , chce ci powiedzieć drogi przyjacielu ,że już jesteś obfity masz obfitości wielu rzeczy .
Obfitość czasu jeśli nie masz pracy masz go bardzo wiele czyż to nie jest obfitość?
Jeśli posiadasz obfitość nudy och możesz zrobić z nudą cokolwiek zechcesz?
Po prostu zmień kierunek i ukierunkuj obfitość na cokolwiek chcesz na pieniądze miłość na cokolwiek wybierzesz.
Talenty:
Pisałem ,że to będzie rok odkrywania talentów i powiem wam drodzy przyjaciele ,że właśnie odkryłem nowy talent w sobie i chce się niemu teraz poświęcić.
Drogi przyjacielu pozwól sobie odkryć talenty w sobie jak wiele czasu chcesz zmarnować na to by twoje zdolności zostały utracone zmarnowane jak jeszcze wiele czasu chcesz poświęcić na marnotrawstwo?
To mój ostatni post wrócę w przyszłości nie wiem dokładnie kiedy , nie wiem też ile czasu upłynie ale wrócę może za miesiąc a może za rok to bez znaczenia , bo można powiedzieć albo napisać ,że wrócę dla siebie , przyjdą tacy co przeczytają odejdą i tak zapomną inni przyjdą pobędą chwile i znów odejdą zapominając.
Więc nadszedł czas by go poświecić sobie.
I jeszcze jedna ważna kwestia.
Karmienie się , nie mam zamiaru odpowiadać na ciekawskie pytania , nie mam zamiaru służyć za darmo nie jestem sługą tylko w służbie a to ogromna różnica.
Mogę ci pomóc w każdym aspekcie życia czy to będzie zdrowie, związki, relacje między ludzkie, czy wartość samego siebie w każdym aspekcie ci pomogę ale nie jestem sługą.
Na pocztę mitrimaeterna@gmail.com proszę zadawać pytania.
Jeśli jesteście tutaj z ciekawości po prostu odejdźcie , przyjmuje tylko tych co chcą i biorą odpowiedzialność za życie i własne wybory.
Namaste
Ja Jestem Mitrim
poniedziałek, 4 sierpnia 2014
Autorytet
Dzisiejszy temat Autorytet do naśladowania.
Już znasz przyjacielu wszystkie odpowiedzi ,ale napisze to autorytet.
Każdy w młodości miał lub ma nadal jakiś autorytet do naśladowania.
Każdy chciał być jak ktoś , kimś.
Lecz jedynie kim się stawał to marną kopią oryginału.
Ci na duchowej ścieżce chcieli być jak Jeszua uzdrawiać , chodzić po wodzie itp.
Ci bardziej powiedzmy ludzie przy ziemni chcieli być jak jakaś piosenkarka , aktor lub ktokolwiek sławny albo święty.
Jeśli chcesz być Mistrzem to musisz musisz odrzucić autorytet/naśladownictwo chyba ,że chcesz pozostać małpą ,która naśladuje wszystkich dookoła tylko nie siebie.
Skąd bierze się autorytet i podążanie za swoim ideałem??
Otóż z poczucia winy ,że jest się czymś gorszym, słabszym.
Obserwując zauważyłem także , że jeśli ktoś próbuje być jak dany autorytet daje sobie także znać ,ze nie kocha siebie , uważa siebie za miernotę jak powyżej napisałem słabszym i gorszym.
Więc tworzy maski , nową tożsamość zatracając siebie choć trochę , dlaczego?
Bo dla takiej osoby to doświadczenie rozwijające ją, taka osoba poszukuje tak naprawdę siebie tylko w innych osobach.
Ale ty drogi przyjacielu jeśli to czytasz możesz spokojnie sobie to odpuścić powiedział bym jesteś zbyt świadomy.
Bądź sobą , twórz siebie , rozwijaj siebie , doświadczaj siebie, czuj i bądź ekspansywny.
Bądź sobą , wtedy jesteś wyjątkowy, oryginalny rób to co kochasz i nie przejmuj się tym co inni o tym pomyślą bo jakie to ma znaczenie tak naprawdę dziś myślą a jutro już nie pamiętają to bez znaczenia.
Bądź sobą i podążaj za sobą za nikim innym bo gdy zaczniesz kogoś naśladować , przyjmować coś co ci nie służy to jak chcesz być wolny? Jak chcesz wyrażać siebie?
Jedyny Autorytet to TY przyjacielu, nie Ja , nie inni ludzie tylko TY.
Rób to co kochasz robić , nikt cie nie będzie sądził , żaden Bóg tylko TY.
Już znasz przyjacielu wszystkie odpowiedzi ,ale napisze to autorytet.
Każdy w młodości miał lub ma nadal jakiś autorytet do naśladowania.
Każdy chciał być jak ktoś , kimś.
Lecz jedynie kim się stawał to marną kopią oryginału.
Ci na duchowej ścieżce chcieli być jak Jeszua uzdrawiać , chodzić po wodzie itp.
Ci bardziej powiedzmy ludzie przy ziemni chcieli być jak jakaś piosenkarka , aktor lub ktokolwiek sławny albo święty.
Jeśli chcesz być Mistrzem to musisz musisz odrzucić autorytet/naśladownictwo chyba ,że chcesz pozostać małpą ,która naśladuje wszystkich dookoła tylko nie siebie.
Skąd bierze się autorytet i podążanie za swoim ideałem??
Otóż z poczucia winy ,że jest się czymś gorszym, słabszym.
Obserwując zauważyłem także , że jeśli ktoś próbuje być jak dany autorytet daje sobie także znać ,ze nie kocha siebie , uważa siebie za miernotę jak powyżej napisałem słabszym i gorszym.
Więc tworzy maski , nową tożsamość zatracając siebie choć trochę , dlaczego?
Bo dla takiej osoby to doświadczenie rozwijające ją, taka osoba poszukuje tak naprawdę siebie tylko w innych osobach.
Ale ty drogi przyjacielu jeśli to czytasz możesz spokojnie sobie to odpuścić powiedział bym jesteś zbyt świadomy.
Bądź sobą , twórz siebie , rozwijaj siebie , doświadczaj siebie, czuj i bądź ekspansywny.
Bądź sobą , wtedy jesteś wyjątkowy, oryginalny rób to co kochasz i nie przejmuj się tym co inni o tym pomyślą bo jakie to ma znaczenie tak naprawdę dziś myślą a jutro już nie pamiętają to bez znaczenia.
Bądź sobą i podążaj za sobą za nikim innym bo gdy zaczniesz kogoś naśladować , przyjmować coś co ci nie służy to jak chcesz być wolny? Jak chcesz wyrażać siebie?
Jedyny Autorytet to TY przyjacielu, nie Ja , nie inni ludzie tylko TY.
Rób to co kochasz robić , nikt cie nie będzie sądził , żaden Bóg tylko TY.
I tak jest.
Jestem Mitrim
Jestem swoim własnym Autorytetem.
Subskrybuj:
Posty (Atom)