Jak wyjść poza umysł

Jak wyjść poza umysł???

Jest to naprawdę proste tak proste ,że się zdziwisz jak proste to być może, może być proste ale wcale takie być nie musi wszystko zależy od ciebie , nie ode mnie tylko od ciebie.

Czy musi to wymagać wielu medytacji by mieć koncentracje jak promień lasera??

Tam gdzie chce cie przyjacielu  zabrać to wielowymiarowa świadomość , możesz być świadom wielu rzeczy jednocześnie, możesz jednocześnie robić kilka rzeczy , co ja mówię kilkanaście i być tego absolutnie świadom.

Czy wyjście poza umysł wymaga jakiś praktyk, ćwiczeń jogi , mantry ,afirmacji , modlitwy i wszystkich innych bzdetów??

Absolutnie nie, chyba ,że chcesz uczynić to takim trudnym , ale czy nie lepiej zrobić to łatwo i prosto???

Aby wyjść z umysłu trzeba zrobić tylko jedną rzecz....

Zaakceptować wszystko takim jakim jest , zaakceptować wszystko absolutnie takim jakim jest , włącznie z samym sobą.

Wielu boi się ,że jak wyjdzie z umysłu to zwariuje, że dopadnie ich diabeł i ich zje albo trafią do wariatkowa , Ja nie zwariowałem przynajmniej tak mi się wydaje hehehehe.

Jeśli masz pytania co do zaakceptowania to odpowiem jeszcze raz.

Chodzi o akceptacje wszystkiego, nie wymyślaj , nie twórz niczego.

Wybierz akceptacje wszystkiego takim jakim jest..

Oddychaj z tym , inaczej psychiczna grawitacja ,umysł wciągnie cię z powrotem w starą grę i schematy..

Bądź współczujący , to oznacza akceptacja wszystkiego takim jakim jest....

Bądź odważny w swych wyborach i jeszcze jedna wskazówka nie myśl jak to zrobić po prostu to zrób.

To takie proste