Ludzie boją się śmierci, może nie dlatego ,że jest zła , bo tak naprawdę śmierć jest wspaniała, łatwa i przyjemna, ale umieranie już takie nie jest , zwłaszcza gdy jesteś na niższym poziomie świadomości bo ci na wyższym poziomie świadomości dla tych ludzi śmierć jest czymś naturalnym , mogą przechodzić kolejne życia w tym samym ciele po to by się wznieść na poziom ducha, i rzekł Jezus(tak naprawdę miał na imię Yeszua) Jesli nie umrzecie i nie narodzicie się na nowo nie wjedziecie do królestwa bożego, i tak to jest.
Ok. człowiek ma to do siebie że zanim umrze to jego proces umierania może się zacząć nawet 10 lat wcześniej , zaczyna tracić rozum w sensie wariuje i głupieje na całego aby nie przyjąć tego , że śmierć się zbliża wielkimi krokami. Inni zaś wybierają najczęściej ,albo zwykle chorobę , ciężko chorobę , aby umrzeć , tak miedzy nami ostatnie chwile na ziemi powinny być przeżyte szczęśliwie i świadomie ,a nie w oktawie cierpienia i bólu.
Śmierć jest prosta i łatwa , ale narodziny już cholernie trudne przynajmniej dla wielu ludzi którzy żyją teraz , ale dla tych nowych dzieci które będą się rodzic będzie to zupełnie inne , zupełnie nowe.
Dlaczego gdy się dziecko rodzi płacze? Jest to spowodowane dyskomfortem duszy , która jest tak lekka i czysta , gdy wchodzi w ciało w gęsto powłokę czuje dyskomfort to jest traumatyczne dla dziecka takie przyjście na świat. Osobiście mogę pomóc danej kobiecie przejść przez ten proces i oferuje jej , że pozna własne dziecko zanim się jeszcze nie narodzi , matka jak o ojciec osobiście będą mogli poznać własne dziecko i gdy ono się narodzi nie będzie się nieznane czuć , zobaczycie, że dziecko będzie spokojne i będzie bardzo szybko się rozwijać.
Wracając do śmierci wielu ludzi myśli , że na grzeszyło , inni ,że mają zbyt dużo złej karmy i boją się że pójdą do piekła. Karma i grzech mają tę samą dynamikę te samą energie.
Będę szczery po śmierci trafisz do miejsca gdzie znajduje się twoja świadomość, jest wiele wymiarów , nie długo wyjdzie książka na temat życia po śmierci będzie opisywać wędrówki dusz, moje doświadczenia przeprowadzania zmarłych na drugą stronę do królestw okołoziemskich lub innych wymiarów odpowiednich dla ich świadomości.
Mógł bym jeszcze wiele napisać , ale nie leży to w mim dziele, abyś ufał w to co pisze , w moim własnym dziele zależy mi na tym , abyś zaczął ufać sobie.
Czy to uczynisz , czy nie dla mnie to bez znaczenia.
Nie pomogę ci , ani ja ani aniołowie , czy Wniebowstąpieni Mistrzowie , nie możemy ci pomóc dopóki ty sam nie zechcesz pomóc sobie.
Nie miej co do nas oczekiwań ,ze zrobimy coś za ciebie to twoje życie , a my jesteśmy po to by być w służbie.
Wiem tez , że wielu ludzi myśli sobie , ze narodziny ponowne w tym samym ciele nie są możliwe.
Możecie odbyć wiele a nawet kilkanaście żyć w jednym ciele jeśli szybko się rozwijacie , wielu powie że to niemożliwe..
Dziękuje
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz